Sesja w sadzie
Iza z Arturem zdali się na mnie co do miejsca sesji. Trochę czasu zajęło, zanim znalazłem idealne dla nich miejsce. Początek sesji był dość deszczowy, ale przeczekaliśmy deszcz i potem było już tylko lepiej.
Jak oceniacie efekty sesji?
Dodaj komentarz